piątek, 19 września 2008

Stoliczku nakryj się...

...dawno zapomniany rattanowy stoliczek "powędrował" do pokoju Natalki. Pomalowałam na biało, szklany blat przykryłam szydełkową serwetą. No i ten oto mebelek będzie ozdabiał i pełnił funkcję stolika nocnego.



... z sosnowej płyty zrobiłam półeczkę:) Pomalowałam tradycyjnie białą farbą akrylową, dokupiłam wsporniki i półka gotowa...:)


C.D.N...

Ps. Przepraszam za małe zamieszanie w dzisiejszym poście...


16 komentarzy:

  1. o rany! jaka piekna serweta!!! stoliczek wyglada uroczo, ale ta serweta to dzielo sztuki. jest urocza!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Slicznie i sympatycznie, stolik po przykryciu zyskał inne obilcze ;)
    A półka dzięki pomalowaniu i wsporniczkom - bardzo, bardzo fajna...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie boisz się dawać szklanego blatu do pokoiku dziecka?
    Tak tylko pytam...
    Stoliczek super, nie oddałabym dziecku tylko sama się stołowała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za komentarze...miłe zresztą :)
    Saro...pokoje dziecięce mam na górze, dzieci jeszcze małe,także jak się bawią w swoich pokojach to ja albo ktoś inny jest zawsze z nimi:)Mam kręte schody...

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie!
    Stolik zyskał nowe życie. Pokoik cudnie się zapowiada. Coraz więcej klimatycznych elementów. Czekam na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Stoliczek zupełnie inaczej prezentuje się przykryty tą piękną serwetą, a półeczka niby taka prosta, ale w tym tkwi jej urok.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jest łatwo urządzić pokój dla dziecka.Chcemy by nam się podobał i dzieciom.Czasem to nie ta sama linia:-) Myślę,że ten spodoba się i dziecku , i mamie, i innym to czytającym:-)
    Mi już się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bede sie rozpisywala...jest bosko.Tez chce taki pokoj!Moze mnie zaadoptujesz?Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Serdecznie dziękuję za miłe słowa i życzę udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ piękna poduszka! Czy ta "koronka" to na szydełku robiona? Cudo! :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak jest:) Wykonana ręcznie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Robi wrażenie :) Mała będzie miała prawdizwie królewski pokój ;)
    Mi się bardzo podobają wsporniki metalowe - gdzie je kupiłaś? Uwielbiam kuty metal...

    OdpowiedzUsuń
  13. buuuuu. zachorowałam na wszystkie Twoje misie ! nie wiedziałam, że to tak poważna choroba. Kocham wszystkie od pierwszego wejrzenia (-;
    cudnie- jak zawsze. Stworzyłaś tak piękny klimat. Niech trwa to dzieciństwo jak najdłużej , a urocze misie niech mu towarzyszą zawsze i wszędzie. Bajkowy , beztroski klimat dziecięcych lat
    A gdzie kupiłaś tak oryginalne wsporniki ?
    serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Królewno i Ivon:)))
    Wsporniki kupiłam w znanym wszystkim budowlanym markecie Leroy Merlin.
    Serdeczanie pozdrawiam i oczywiście wielkie dzięki za miłe komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  15. wiedziałam, ze pokoik będzie c u d n y :))
    Twoja

    OdpowiedzUsuń
  16. Pokoik uroczy .osobiście podoba mi się półka ,zresztą cały ten kącik jast taki misiowo-klimatyczny ,prawdziwie dziecięcy.A tą poduszką powaliłaś mnie na kolana .

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję:)