Wrzesień
Mija ciepłe lato
wkrótce przyjdzie jesień,
zbudził się o świcie,
niespokojny wrzesień.
Tyle pracy wkoło
czy wykonać zdołam?:)))
No tak...wrzesień to dla mnie miesiąc bardzo zabiegany...
Tzw. powakacyjny powrót do rzeczywistości:)
Ale z dnia na dzień jest coraz lepiej...wdrażamy się w ten szkolny rytm.
Pogoda za oknem kompletnie nie wrześniowa:)....pięknie jest po prostu!
Każdy wolny weekend staramy się spędzić w chacie...dom stacjonarny czeka cierpliwie na dokończenie różnych spraw.
Dzisiaj :
- umyte okno w kuchni
- zamieciony taras
- oraz jesiennie zaaranżowany kuchenny regalik i stara półka w salonie...
Przy drewnianej chacie miejsce na ognisko obłożyliśmy masywnymi kamieniami...
Teraz można spędzać wieczory w ciepłej atmosferze:)
Serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za wszystkie maile i komentarze!
Następny post będzie bardziej konkretny:)
Tylko muszę się ogarnąć wrześniowo:)
xoxo
Madzia