Listopad, sobota rano.
Słońce przedziera się przez chmury, temperatura powyżej 10 stopni C.
Jajecznica na boczku...kawa i...
wyjazd na pobliski targ.
Tłoczno i gwarno!
...
Wiklinowy kosz szybko zapełnił się warzywami i owocami
Największa radość z upolowanej starej karafki i miedzianego rondla.
W drodze powrotnej odwiedzamy "Dąbrowę" - dziczą zagrodę o powierzchni ok. 3 ha obejmującą starodrzew dębowy z dość gęstym podszyciem.
A w niej wyjątkowo tylko jeden przesympatyczny dzik:)
..."Dzik jest dziki,
Dzik jest zły"....
Skaczesz Ty
Skaczę ja!
"Dzika" miłość:)
Pamiętaj!!!
Dzik to zwierzę pożyteczne dla lasu!
Niedzielne popołudnie.
Duża wilgotność w powietrzu.
Temperatura niższa niż wczoraj.
Zakładam kalosze i z kubkiem kawy w ręku robię obchód wokół chaty.
Trafiam na "plantację" kanii, które wśród
jesiennych liści wyglądały niezwykle!
Czubajka kania w roli głównej
Życzę Wam udanego wieczoru!
Z pozdrowieniami
xoxo
Madzia
śliczne, jesienne obrazki... w roli głównej z sympatycznym dzikiem...
OdpowiedzUsuńpozdrowionka przesyłam
Joasiu bardzo dziękuję! Ten dzik wyjątkowo sympatyczny i łagodny.
UsuńPozdrawiam ciepło
Cudowna jesień,a dzik uroczy:))
OdpowiedzUsuńDzięki Edytko:)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie
Najwyraźniej dzik ten lubi ludzi. Na jednym zdjęciu, jestem pewna, że się uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńJakoś przegapiłam ten post:(
OdpowiedzUsuńFajowe miejsce i dzik uroczy:)))
Mój Jasiek też byłby zachwycony, uwielbia takie klimaty.
Świetne "grzybowe" zdjęcia:)
Dobrego tygodnia Madziu!!!
Osobiście lubię dziki, a do tego widziałam we wrześniu "sfilcowane" dziki. Wyglądały uroczo, miały krótką i lekko skręconą sierść. :-)
OdpowiedzUsuńısparta
OdpowiedzUsuńnevşehir
şırnak
burdur
kars
GP03