poniedziałek, 4 sierpnia 2008

Corleone





















Weekend spędziliśmy na działce nad morzem. Tradycyjnie odwiedziłam moją ulubioną kafejkę w Darłówku - Corleone. Świetny wystrój na zewnątrz jak i wewnątrz zachęca, aby wejść i wypić chociażby filiżankę dobrej kawy:)

















Autor: o
Etykiety:

3 komentarze:

  1. Anonimowy4 sierpnia 2008 13:37

    Ale tam ładnie, jak bedę kiedyś w tym mieście, to konieczie muszę tam zaglądnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. joanna5 sierpnia 2008 03:48

    Niesłychane...
    Darłówek i Corleone...
    Jak widzę takie miejsca to nastraja mnie optymistycznie :)

    A ja wczoraj zajrzałam wirtualnie tam:
    www.dzikakaczka.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Madzia5 sierpnia 2008 09:03

    Tak... Corleone to bardzo klimatyczne miejsce.
    Dzika Kaczka również. Może kiedyś zajrzę jak będę w okolicy:)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję:)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)