piątek, 15 sierpnia 2008

Coś ze staroci...

Kilka dni temu udało mi się zakupić przedmioty na tak zwanych starociach, a mianowicie;

Stary flakonik po perfumach z ozdobną zatyczką w kształcie serca. Świetna ozboba łazienkowej półeczki:)


Stare, drewniane prawidła do butów...na początku myślałam o ozdobieniu metodą decoupage, ale już sama nie wiem...skłaniam się ku pomalowaniu ich na jasny kolor i zrobieniu lekkiej przecierki.
Narazie przewiązałam je bawełnianą koronką i położyłam na ławce, tuż obok szafki z butami.


Stara, maleńka, porcelanowa filiżanka, którą wykorzystałam jako pojemnik na wykałaczki:)



Dwa stare misie, zakupione w lumpeksie. Temu mniejszemu dorobiłam kokardkę, aby pasował do większego:) Oczywiście trafią do pokoiku małej Pyzuni.


I tak na koniec...z racji dzisiejszego Święta, zwanego również Matki Boskiej Zielnej, zamieszczam fotki dwóch poświęconych polnych bukiecików moich skarbów.

Bukiecik Pyzuni:)


Bukiecik Jaśka:)

10 komentarzy:

  1. Wszystkie rzeczy bardzo ładne, każda z nich ma swój urok i fajnie je wykorzystałaś u Siebie w domku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakupy bardzo udane :)
    Mnie spodobał się zwłaszcza flakonik po perfumach. Ciekawa jestem ile moze sobie liczyć dekad.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj - tym razem pozazdrościłam Misiów (-; Jeśli zajrzysz kiedyś do mnie - będziesz wiedziała dlaczego ... Twoje Misie są urocze ! Ciekawe , czy zechcesz podzielić się adresem do owego przybytku-, gdzie można czasem upolować podobne ? A w kwestii prawideł - moim skromnym zdaniem- tak wyglądają naturalnie i bardzo ładnie. Gratuluję udanych zakupów i pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ivon777:) zajrzałam do Ciebie i bardzo się ucieszyłam, gdyż mamy tę samą pasję, jeżeli chodzi o zbieranie miśków i lalek (mam ich dużo:)
    A powiedz mi tylko czy Ty jesteś z Poznania?

    OdpowiedzUsuń
  5. madziu - od roku mieszkam w bardzo bliskich okolicach Poznania - w Kamionkach . Cieszę się bardzo , że się odezwałaś (-; mam nadzieję, że z czasem rozwiniesz swojego bloga i poznamy się bliżej. Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zakupy, piękne zdjęcia - kokardki, kwiatki, serwetki...urocze. A misie - słodkie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne zakupy :)) prawidła (mimo, iż kocham decu) zostawiłabym takie, jakie są...
    miałam jechać dziś na Koło (to warszawska giełga staroci), ale pogoda mnie zniechęciła i patrząc na Twoje cuda już żałuję....

    OdpowiedzUsuń
  8. madzia - wiesz , ja napisałam, o tym "rozwinięciu" bloga , a teraz się śmieję, bo przecież Twój blog jest taki fajny - a ja dopiero teraz zobaczyłam, że Rustic Home - jest Twój (-; Jestem na blogu od trzech dni. Pogubiłam się trochę , ale już chyba będzie tylko lepiej (-;

    OdpowiedzUsuń
  9. ivon:)))) nic się nie stało, początki są zawsze trudne, ja miałam problem np. z umieszczaniem zdjęć:) ale już sobie radzę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja bym dała decoupage na te prawidła. A flakonik słodki :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję:)