wtorek, 29 lipca 2008

Drugie śniadanie:)

W te upalne dni wogóle mi się nie chce jeść, tak jak moim dzieciom:) Najlepiej smakują mi teraz owoce i woda mineralna. Drugie śniadanie zjedliśmy na tarasie. Ja słodkie śliwki a synek filiżankę borówek:)


2 komentarze:

  1. Apetyczne to drugie śniadanie. Taki taras to moje marzenie, którego namiastką jest wąski balkon

    OdpowiedzUsuń
  2. ta konewka tez przecudnej urody . Ach- jakie Ty masz piękne uduchowione przedmioty....

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję:)