Wylicytowane na allegro:) Białe ceramiczne doniczki z urokliwymi motywami i napisami. Tylko teraz tak się zastanawiam jakie będzie ich przeznaczenie, bo po otworzeniu paczki trochę się zdziwiłam, okazały się "słodkie" lecz malutkie. Tak jak mi się już kilka razy zdarzyło...zakupione pod wpływem chwili:) Zauroczona pięknym przedmiotem, nie doczytawszy opisu aukcji do końca, w tym wypadku informacji o wymiarach doniczek:). I tak czekałam na piękne donice w większym rozmiarze, z zamiarem posadzenia w nich kwiatów...no i teraz nie wiem czym by je wypełnić:) A może poprostu jakieś małe kaktusiki?
Mile widziane Wasze sugestie...
widząc pęczęk pietruszki - faktycznie są malutkie (chyba, ze to pietrucha gigant)...
OdpowiedzUsuńzupełnie nie mam pomysły na ich wykorzystanie, chociaż są piękne to fakt, a jako osłonki na tealighty nie będą za małe?? a moze jako naczynie do wykałaczek???
można spróbować wysiać lawendę, lub inne ziółko i dopóki nie podrośnie niech sobie rośnie w tyci doniczkach... naprawdęnic więcej mi nie przychodzi do głowy...
wysłałam Ci maila :)))
Aniu dziękuję za podrzucenie Twoich pomysłów.Świeczka tealight mieści się bez problemu.
OdpowiedzUsuńA ten pomysł z wysiewem ziółek spodobał mi się:)
Odpisałam Ci na maila.
Doniczki mają wysokość i średnicę otworu równą 7,5 cm:)
jakie one urokliwe,nawet gdyby puste miały stać,to warto mieć takie upiększacze w domu:)
OdpowiedzUsuńKaktusiki nie bardzo mi pasują do motywu ziołowego ale tea lightom mówię TAK!
OdpowiedzUsuńA może wstawisz w nie zioła w kuchni? bazylia, tymianek, dostępne w malutkich doniczkach, chyba w sam raz.
OdpowiedzUsuńZapomniałam napisać, że faktycznie są przeurocze!
OdpowiedzUsuńDziewczęta:) bardzo Wam dziękuję za milutkie komentarze!
OdpowiedzUsuńKopciuszku miło, że do mnie zajrzałaś:)
Festoon:))
Decomarta:)...pomysł z ziołami jest super, tyle tylko że ja zioła kupuję w dużych doniczkach i przyznam, że nigdy nie widziałam w innej formie.
..............................
Przed chwilą wsadziłam do nich tea lighty, postawiłam na drewnianym kuchennym parapecie i mam teraz "ziołowy nastrój". Dziękuję za podpowiedź, ja przyznaję że jakoś na to nie wpadłam:( Zawsze używam tych typowych, szklanych. No i teraz coś innego:)
kaktusów bym nie wkładała. Nie pasują,a poza tym są jakieś takie "nieprzyjazne" ;) stawiam na ziółka i świeczki :)
OdpowiedzUsuńPiękniutkie!
OdpowiedzUsuńI wiesz, że robisz coraz piękniejsze kompozycje? Bardzo naturalne...
urocze niezwykle :) A następnym razem radzę czytać opisy DO KOńCA, to rozczarowań nie będzie ;) chociaż... z drugiej strony.... pewnie byś nie kupiła, gdybyś doczytała ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne, dla mnie im mniejsze, tym ładniejsze :D
OdpowiedzUsuńKaktsy rzeczywiście są małoprzyjazne i klimatyczne, ale zioła jak najbardziej, chociaż pomysł ze świczkami też bardzo dobry.
P.S. I widzę, że ktoś tu polubił zdjęcia w plenerze ;)
Królewna,Joanna, Kamilcia, Charlotte miło mi, że te maciupkie doniczki się Wam podobają:)
OdpowiedzUsuńKamilcia będę teraz wnikliwie czytać opisy:) A znając wymiary zapewne bym ich nie kupiła, ale teraz się z nich bardzo cieszę.
Charlotte zdjęcia w plenerze od zawsze lubiłam. Wogóle lubię fotografować przyrodę, zwierzęta...
A teraz wykorzystuję jeszcze kwitnące kwiaty no i zieloną trawkę...
Madziu, cieszę się, że pomysł z tealigtami Ci się spodobał :)))
OdpowiedzUsuńmelduję, że koszyczek już dziś zakupiłam - jutro pojedzie do Ciebie :))
pozdrawiam :)))
Aniu nie wiesz nawet jaka jestem Ci wdzięczna:)Czekam na dane potrzebne do sfinalizowania transakcji:))))
OdpowiedzUsuńNo i mam nadzieję, że dzisiejsze spotkanie się udało.
Czesc.Doniczki przecudne!Ze wzgledu na male rozmiary chyba posialabym ziolka.Na kuchennym parapecie napewno beda sie prezentowac bosko.Inspirujace te twoje zdiecia.Czekam z niecierpliwoscia na nastepne:-)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMadziu :)
OdpowiedzUsuńposzłoooooooooooo :))
napisałam Ci maila :))
pozdrawiam
Cuuuudne! Allegro to skarbnica wszystkiego, trzeba się naszukać, ale jak widać - warto ;-) Piękne fotki. Pozdr., M.
OdpowiedzUsuń