Witam Was serdecznie:)
Zaglądam do Was codziennie przy porannej kawie, jednak nie zawsze zostawiam po sobie ślad...
Nie mam aż tyle czasu...ciągle coś robię.
Jak nie sprzątam, to maluję, ogarniam ogród po zimie....albo uczę się ułamków, tajemnic zdrowia oraz tabliczki mnożenia z N.:)
Dzisiaj wyjątkowo "bloguję" ze starej chaty...ale fotki wrzucam z domu stacjonarnego.
W minionym tygodniu wpadłam w wir wiosennych porządków oraz obsadzania donic w kolorowe bratki...
Sezon tarasowy powoli uważam za otwarty:)
Migawki z przydomowego ogrodu...
Mycie okien w towarzystwie głośnych szpaków, które wyjadają coś z mojego trawnika, a który czeka na "pozimową" renowację:)
Pierwsza wiosenna kawa wypita na tarasie:)
Wiosenno - wielkanocne akcenty w pokoju dziennym...
Kochani to tyle na dzisiaj...
Niestety ta deszczowo - słoneczna, ale i tak piękna niedziela dobiega końca.
Muszę ogarnąć chatę i wracać do domu.
Bardzo dziękuję za wizytę, Wasze komentarze i maile!
Życzę Wam udanego tygodnia!
Do zobaczenia już wkrótce....zapraszam:)
xoxo
Magda
Cudnie Madziu u Ciebie, kliamty takie sielskie!
OdpowiedzUsuńTeż bym sobie chętnie podziubała w ogrodzie...tylko już takowego nie mam.
Pozdrowienia!
Bardzo dziękuję...uwielbiam grzebać w ogrodzie i trzymam kciuki za Twój wymarzony:)
UsuńPozdrawiam
Ale bajecznie :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko bardzo dziękuję:)
UsuńCudownie Magdo :) A niebieski czajnik z bratkami skradł moje serce...... Och co ja bym dała za taki niebieski czajnik!!!!! Jak zwykle wprowadzasz mnie w rozmarzony klimat ...... Pozdrawiam Cię serdecznie :)))
OdpowiedzUsuńOlu przemiłę słowa ...dziękuję! Uwielbiam stare emaliowane naczynia...i tak się jakoś same gromadzą:) Bardzo ciepło pozdrawiam
UsuńWszystkie zdjęcia piękne, wiosenne i kwitnące (jak zawsze:)))
OdpowiedzUsuńA bratki w błękitnym czajniku cudne!!!!
Absolutnie uwielbiam zdjęcia ze starej chatki.
Pozdrawiam:)
Kasia
Kasiu bardzo mi miło:)
UsuńTeż bardzo lubię ten emaliowany czajniczek:)
Kasiu wszystkie zdjęcia z tego postu pochodzą z mojego domu i ogrodu stacjonarnego:) "Ogród" przy starej chacie jest iście leśny:)...stoi w samym środku Puszczy Noteckiej:)
Nie chcę go za bardzo "umiastawiać":)
Och!
OdpowiedzUsuńI u mnie drobne bratki zagościły na balkonie. Całe 7 sztuk:)
i jedna niezapominajka!:)
Piękne migawki. Piękny różany kubek:)
pozdrawiam
Bratki uwielbiam i co roku obsadzam nimi skrzynie na tarasie...Niezapominajki same mi się wysiewają:) Bardzo dziękuję za ciepłe słowa i gorąco pozdrawiam!
UsuńNo świetne migawki wiosenno-wielkanocne;)Bratki prezentują się rewelacyjnie;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMagdo cieszę się, że moje migawki Ci się podobają:)
UsuńSerdecznie Cię pzodrawiam
Śliczna ta Pani chatka, piękne meble, dekoracje i dodatki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj! Miło Cię gościć:)
UsuńZaznaczam, że blog ten jest "pisany" z dwóch domów...
Domu, w którym mieszkam na stałe i starej drewnianej chaty:)
Zdjęcia umieszczone, w tym poście pochodzą z mojego domu stacjonarnego i stacjonarnego ogrodu:)
"Ogród" przy starej chacie jest bardzo leśny:)
Pozdrawiam
Madziu, jak wiejsko-anielsko...:))) Przepięknie!! Widać Twoją miłość do chatynki:)) Trzymaj się ciepło..!!
OdpowiedzUsuńKasiu dzięki ogromne:) Miłość do starej chatynki wielka jest:)...jak i do domu, w którym mieszkam na stałe...wszystkie zdjęcia z tego postu nie pochodzą ze starej chaty:)...a z domu i ogrodu stacjonarnego..w ogrodzie tutaj też mam iście wiejsko:)
UsuńBuziaki ślę
Cudny klimacik stworzyłaś w domku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Dziękuję:)
UsuńBajkowo pięknie :)
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńKapie wiosną i słodyczą. Radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńDziękuję i Spokojnych Świąt!
UsuńAle cudownie i klimatycznie, można się rozmarzyć już po kilku zdjęciach :) Zakochałam się w konewce, jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję! Konewka jest w moim ogrodzie od wielu lat i bardzo ją lubię:)
Usuńświetna chata i wszystko co wokół niej, podziwiam wyczucie Twojego smaku, juz nie wspomnę o wnętrzu, zapraszam skromnie do mojego ogrodu:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa...jak i za zaproszenie do Twojego ogrodu:) Muszę koniecznie zajrzeć!:)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Madziu Twoje zdjecia pokazały mi jak wiele mam jeszcze do zrobienia :((( Piękne wszystko !!! Ściskam mocno ..
OdpowiedzUsuńDziękuję Monia:) Ja mam jeszcze masę pracy do wykonania przy starej chacie jak i w jej środku:) Pomalutku do przodu:)
UsuńBuziaki
No się zamotałam, że wnętrza stacjonarne to wiedziałam, ale strzecha mnie zmyliła, że to chatkowe podwórze:)))
OdpowiedzUsuńW takim razie teraz czekam na migawki z leśnego ogrodu (pewnie nie tylko ja)!!!
Pozdrawiam raz jeszcze.
Kasia
Kasiu :) Drewutnia kryta strzechą stoi w ogrodzie stacjonarnym:) Ogród ten jest rustykalny bardzo:)...bo takie właśnie kocham najbardziej:) Na migawki z leśnego ogrodu trzeba będzie poczekać.., gdyż zabrałam się głównie za wnętrze starej chaty. Trawkę zasialiśmy i się zieleni....piękne sosny wokoło i to tyle:) Z czasem leśny teren "przełamię" inną roślinnością...ale ogród nie będzie dopracowany tak jak ten stacjonarny...w puszczy stawiam bardziej na dziką naturę:)
UsuńSerdeczności
Magda
śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten klimat :)
O rany,cudnie! A ten ptaszek na cienkich nóżkach to całkiem skradł mi serce. Wzruszające,ciepłe wnętrza.
OdpowiedzUsuńU mnie stoi identyczna konewka,kupiona na starociach[też tam biegasz?]Pozdrawiam ciepło:)
Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńNa pewno ten okres jest najładniejsze jeśli chodzi o ogród i myślę, że również fajnie można w nim wypoczywać. Zachęcam do sprawdzenia ciekawych huśtawek ogrodowych https://ogrodolandia.pl/hustawki-ogrodowe gdyż wiem, że one są również świetnym dodatkiem.
OdpowiedzUsuń